wtorek, 7 stycznia 2014

Papaja

Kiedyś już pisałam, że mam sporo  bawełny z odzysku , w  różnych kolorach , to była taka allegrowa mega-okazja , był już zielono brązowy sweterek , był czarny , była niebieska kamizelka (którą  zabrała mama) , był śliwkowy sweter . Teraz przyszedł czas na kolor,  na który niektórzy mówią "papaja" . Chyba by długo jeszcze leżał , bo jakoś ogólnie wolę stonowane kolory . Kiedyś na koleżance zobaczyłam sweterek  w takim kolorze miała do tego  białe spodnie... Jakoś tak promiennie wyglądała , że mnie zainspirowała . Wcześniejszy pomysł i wykonana próbka poszły precz , sprułam co zaczęłam i..zaczęłam na nowo . No i poszłoooo w tempie ślimaka ! Cienizna  do tego druty 2,0 i tak sobie dziubałam i dziubałam, W tak zwanym międzyczasie  były czapki , szalik , chusta , kolejna zaczęta chusta..... Robiłam czasami po parę rządków , kiedy była prosta droga , kiedy tylko trzeba było pomyśleć to odkładałam to na lepszy i spokojniejszy czas a brałam w ręce coś innego , grubszego , spokojniejszego. .
No ale się udało.
 Właściwie to trochę zmieniona wersja białego. Na boku tez dałam wzorek  tylko inny niż w białym

 Dodawałam oczka jako narzut , wyszły wiec dziureczki , cienka bawełna wiec ażurek  akurat się sprawdza
 kolor właściwy , troszeczkę może łagodniejszy niż na zdjęciach  bo bez lampy  jakiś taki blady wyszedł :)

 Dół tym razem prosty. Na razie w trakcie blokowania ,  wydaje mi się , że mógł być nieco krótszy ,ale robiony od góry wiec w razie czegoś można spruć troszkę . Fajny , lekki , trochę lejący  i już się lubimy :) 

4 komentarze:

  1. Rewelacyjny sweterek :-) Piękny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny ten sweterek,niby prosty a elegancki.Pozdrawiam,Dorota

    OdpowiedzUsuń
  3. Do tego bardzo miły w dotyku :) Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń