W zeszłą zimę zrobiłam dla córki komplet - czapkę i chustę. Niestety narzekała , że czapka trochę za mała do schowania misternie upiętych włosów i ma być większa. Tak wiec przerobiłam :)
Dla mnie tak "na szybko " powstała czapeczka. Bo ja mam małą głowę !
Kolor prawie prawdziwy , taki musztardowy :) Akryl , dwie nitki, wzór prosty , własny .Trochę wełny zostało bedzie więc cos do kompletu , szalik albo komin...
Fajne!
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuńsuper ! ja chyba też zrobie sobie na szybko czapke- bylam u fryzjera !;-(...ale co zauwazylam -mamy ten sam obrusik ;-)-pozdrawiam - TWIN
OdpowiedzUsuńObrusik dostałam :) Rób Rybko ! Rób ! O włosy się nie martw - szybko odrosną :)
OdpowiedzUsuń