Kolejny sweterek z
zalegającej bawełny … Jeszcze mam
przynajmniej dwa kolory więc to nie koniec J Oczywiście podobny do poprzednich bo to coś
co lubię a do tego ćwiczę sweterki robione metoda bezszwowa od góry …i to jest to !
A teraz kilka informacji - kolor buraczkowy , spokojny. Niestety za mało więc znowu ratowałam się czekoladowym brązem , w trakcie pomyślałam , że może z tych ostatnich resztek buraczka wyjdzie jakaś kieszonka ... Wyszły nawet dwie , obrobione szydełkiem i przyszyte. Całość mnie zadowala , a zwłaszcza dekolt i jego wykończenie .
Zdjęcia kiepskie bo z komórki ale na tym powyżej chyba kolor najbardziej zbliżony. Guziczki zmieniłam na brązowe i jest lepiej :)
Na ukończeniu kolejna różowa chusta ,.....
Rewelacyjny sweterek :-) Wspaniałe kolory - szczególnie ten buraczkowy.
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo podoba się wykrój dekoltu - świetnie na Tobie wygląda.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :) Czuje sie w nim dobrze i jestem zadowolona :)
UsuńWspaniały pomysł :) Doskonałe połączenie kolorów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysł gdzieś w necie podpatrzony i sprawdził się :)
UsuńŁadnie połączyłaś kolory podoba mi się:))
OdpowiedzUsuńDużego wyboru nie miałam ale jest nieżle :) w rzeczywistości kolory sa naprawdę ładne i spokojne :)
UsuńAle fajny:)
OdpowiedzUsuń